Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/przyrodnicza.glogow.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra13/ftp/przyrodnicza.glogow.pl/paka.php on line 5
gwałtownie osiadł w posadach. Milla poczuła nagle pierwotny,

gwałtownie osiadł w posadach. Milla poczuła nagle pierwotny,

  • Natan

gwałtownie osiadł w posadach. Milla poczuła nagle pierwotny,

24 February 2021 by Natan

zmysłowy głód, który aż zatrząsł jej słabym ciałem. Diaz z nią. Przeniknął ją żar na myśl o tym mężczyźnie pochylonym nad nią, spoczywającym między jej nogami... Pragnęła go. Pragnęła go od momentu, gdy pierwszy raz się zobaczyli. Pragnęła go teraz. Nigdy nawet jej porządnie nie pocałował. Łagodny całus pocieszenia w Juarez się nie liczył. Chciała tego, ale wszystkie możliwe powody odmowy w jednej chwili przegalopowały jej przez głowę. Jeżeli Diaz miał ochotę tylko na szybki numer, to Milla zdecydowanie nie była kobietą, której szukał. Nie mogła sobie jednak wyobrazić, że temu facetowi może chodzić o coś innego. Ostatecznie to był Diaz, nie jakiś miły chłopak z sąsiedztwa. A ona nie była tak głupia, by wierzyć, że jakimś cudem zdoła go zmienić. Tak uważała, by nie wysłać mu żadnego seksualnego sygnału, nie dać mu poznać, że uważa go za fizycznie atrakcyjnego. Ukrywała to, przyznawała się do tego jedynie we własnych marzeniach. Ale on wiedział. W jakiś sposób to czuł. Widać to było w jego ciemnych oczach. - Za dużo myślisz - powiedział leniwie. - To była tylko luźna uwaga, a nie wypowiedzenie wojny. - Kobiety zawsze za dużo myślą - odparła. - Musimy to robić, dla zdrowia i równowagi. Dziwne. Czemu użył słowa „wojna" jako przenośni? A może właśnie ono tu pasowało? Odwracając się do słońca, próbując znaleźć an43 287 w czymś oparcie (bo wszystko wokół zdawało się kołysać), Milla powiedziała: - Czemu faceci zawsze „dają sobie odciąć lewe jajo", a nigdy prawe? Coś jest nie tak z tym lewym? A może prawe jest ważniejsze? - Źle nas oceniasz - Diaz przymknął oczy, a na ustach znów zagościł mu lekki uśmiech. - Mężczyzna traktuje oba swoje jaja z równą atencją. - W takim razie czuję się zaszczycona twoją poprzednią uwagą. - Ale nie zainteresowana. W tym właśnie miejscu mogła jeszcze spokojnie powiedzieć „nie" i bezboleśnie zakończyć sprawę. Zamiast tego, nie mogąc zmusić się do kłamstwa, Milla zamknęła oczy i pozwoliła zapaść niezręcznej ciszy Poczuła jakiś ruch w pobliżu, Diaz wsparł się na łokciu, nachylił nad nią i przesłonił jej słońce. - Lepiej powiedz „nie" - mruknął, kładąc rękę na jej brzuchu. Poczuła w tym miejscu gorąco, przez mokre ubranie, ciepło jego dłoni dotarło do zmarzniętej skóry. Potem palce mężczyzny wśliznęły się do dżinsów i gorączka ogarnęła nagle całe ciało Milli. - Nie zamierzam robić nic tu i teraz - ciągnął. - Musimy wrócić do samochodu. Skała to bardzo niewygodne miejsce do wiadomego celu. Nasze ubrania są mokre, a wspominane jaja tak mi się skurczyły z zimna, że szukałbym ich pewnie z tydzień. W dodatku nie mam gumek. Ale za parę godzin wszystko będzie wyglądać inaczej, więc radzę ci się zawczasu zdeklarować. an43 288

Posted in: Bez kategorii Tagged: aida wróżka warszawa, ile zarabia martyna wojciechowska, broszki beaty szydło,

Najczęściej czytane:

- Zostań. Kylie zajmie się dzieckiem, a my spokojnie porozmawiamy.

- Jeśli jeszcze raz powiesz o nim „dziecko", zabiorę się stąd natychmiast i tyle będziesz go widział - zagroziła. - On ma na imię Henry i najwyższa pora, żeby zaczęto go wreszcie traktować jak osobę, chociaż jeszcze niedużą. Dla¬ tego żadna Kylie nie będzie więcej przy nim oglądać tele¬wizji. I nie trzeba go upychać gdzieś po kątach, możemy porozmawiać przy nim. - Wolałbym nie. - Twoja strata. - Wzięła od Kylie walizkę i wrzuciła do niej rzeczy, które chciała zabrać, jednocześnie ani na moment nie przestając przytulać chłopczyka do siebie. Ro¬biła wszystko z taką swobodą, jakby zajmowanie się dziec¬kiem było dla niej czymś naturalnym. Henry powolutku za¬czynał się rozluźniać, już nawet opierał główkę na jej piersi. ... [Read more...]

ałem to ziarenko od mojego Uśmiechu ...

Zachodzącego Słońca - mówiąc to Mały Książę wskazał na Różę - specjalnie dla ciebie. Jeśli je zasadzisz wieczorem, to rano Badacz Łańcuchów nie tylko odzyska swoje Światło Księżyca, ale nawet nie będzie pamiętał, że kiedykolwiek je utracił, bo wszystkie jego przykre wspomnienia znikną... ... [Read more...]

m? ...

Mark stropił się. - To jakaś młoda Australijka - powiedział z ociąga¬niem. - Zatrudniłem ją przez agencję. Robiłem to w olbrzy¬mim pośpiechu, bo nagle okazało się, że nikt o niego nie dba. Pani matka wcale się nim nie zajmowała. Tammy obróciła się gwałtownie i popatrzyła na niego z niedowierzaniem. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 przyrodnicza.glogow.pl

WordPress Theme by ThemeTaste